Przy okazji uroczystych obchodów 150-lecia osadnictwa naszych rodaków w Kanadzie zrodził się pomysł przetransportowania chaty Kaszubów z odległej Ameryki Północnej do Szymbarku. Dom uprzednio rozłożony na pojedyncze elementy został oczyszczony z drobnoustrojów, grzybów i owadów, a następnie złożony w kontenerze i przetransportowany do Polski.
Pomysł przetransportowania chaty Kaszubów do Szymbarku zrodził się podczas wizyty w Kanadzie, przy okazji uroczystych obchodów 150-lecia osadnictwa naszych rodaków w tym kraju. Wtedy właściciel firmy DANMAR, Daniel Czapiewski, wpadł na pomysł sprowadzenia domu trapera kaszubskiego do Polski.
Drewniana chata zbudowana została przez pradziadów Edda Chippiora - Marianna i Augusta Szczypiorów z Sierakowic, którzy do Kanady wyjechali w 1858 roku i osiedlili się w prowincji Ontario.
Przygotowania i załatwianie formalności związanych ze sprowadzeniem do nas Chaty Kaszuba, trwały cały rok. Domy uprzednio rozłożone na pojedyncze elementy zostały oczyszczone z drobnoustrojów, grzybów i owadów, a następnie złożone w kontenerze i przewiezione do Polski.
Z kanadyjskiego Wilna wyjechały koleją do Toronto, a stamtąd do Montrealu. Następnie drogą morską dopłynęły do Gdyni. Z tego miejsca "symbol jedności Kaszubów" rozpoczął kilkusetkilometrową podróż po Kaszubach.